Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2011

Uważaj na światłach.

Ścisłe centrum miasta (to stare, nowego nie uznaję). Jeden z najważniejszych węzłów komunikacyjnych z olbrzymimi (w skali Łodzi) potokami pasażerskimi. Miejsce tak samo nieprzyjazne pieszym, rowerzystom i komunikacji miejskiej. ŁTR ma tam problem, ale o tym nie mów ("po czyjej jest Pan stronie? naszej czy ICH?"). Przyjazne kierowcom. Przebiegasz, przechodzisz - uważaj na światłach * . Nie są dla Ciebie, są dla NICH. Trwa policyjna obława na pieszych. Dobrze, bo prawo łamią. A właściwie to po co oni tam łażą? Tacy niechronieni**. Miasto, w którym ludzie przestają chodzić, umiera. * Maciej Stańczyk, Uważaj na światłach. Trwa policyjna obława na pieszych . Gazeta.pl Łódź, 30.03.2011. ** Kryptonim policyjnej akcji, ukierunkowanej na rowerzystów i pieszych.

Jesteśmy gdzieś tam, daleko. Wschód.

Nie ma co pisać jakichś długich elaboratów, nikt protezy umysłowej nie potrzebuje, każdy swoje wnioski wyciągnie. Może podchodzić będzie to pod manipulację, co mi tam. Czasami warto pomyśleć też w tę stronę. Piotr Wasiak, Nie będzie pieniędzy na remont ul. Żeromskiego . (Gazeta.pl Łódź, 17.03.2011)

Szukajcie a znajdziecie, pytajcie - a odpowiedzą

Temat już trochę umarł, ale mimo wszystko chciałbym wesprzeć swą wiedzą (czy raczej pomysłami) prezesa partii opozycyjnej, który próbuje zwęszyć kolejny polski spisek. Dowodem spisku jest zaś te 1,5 mln nieważnych głosów (było aż tyle? serio?), które ostały się po ostatnich wyborach samorządowych. Prezes już ma rozwiązanie: zobowiązał szefów PiS w regionach do wzmocnienia nadzoru nad przebiegiem wyborów parlamentarnych. W każdej komisji obwodowej ma znaleźć się członek i mąż zaufania z tej partii [ 1 ]. Nie za bardzo wiem, czy taki członek partii z odpowiednią plakietką informacyjną stanie sobie za mną, patrząc mi przez ramię, co tam na karteczce maluję -- czy może ta kontrola będzie polegała tylko na patrzeniu, czy w plecaku kartek wyborczych poza lokal nie wynoszę. Osobiście miałem to szczęście, że mogłem podczas ostatnich wyborów spokojnie oddać swój głos na kandydata, który (w moim mniemaniu) sobie na niego zasłużył. Jednak rozmawiając z wieloma znajomymi, znając ich rozterki, p

Szpieg z Krainy Deszczowców 2 (tu nie będzie rewolucji)

Drugie spotkanie w siedzibie łódzkiego SLD ws transportu za nami (tych, którzy nic nie wiedzą na temat pierwszego spotkania, zapraszam tutaj ). Tym razem oprócz mnie pojawił się Wojtek Makowski (znany także jako Rzecznik Niezmotoryzowanych ) -- czym praktycznie wyczerpaliśmy listę gości. Był obecny Pan Tomasz (motorniczy) oraz chłopak, którego nazwiska jak zwykle nie pamiętam, chociaż kilka miesięcy temu na pewno mieliśmy okazję się poznać (pozdrawiam!). Za gospodarzy uznaję profesora Michała Marczaka , Michała Mordzaka (młody inżynier, który zgrabnie przeczytał prezentację na temat metodologii pomiarów ruchu, wraz ze studium przypadku łódzkiego, czyli że mamy korki) oraz Dariusza Jońskiego . Dodając jeszcze jednego człowieka i pisząc, że nie mam pojęcia kim on jest, mamy pełną listę gości dzisiejszego spotkania. Grono iście kameralne. Spotkanie tematycznie zamknęło się w kwestii (wspomnianej wyżej) idei wykonania przez studentów pomiarów natężenia ruchu (oczywiście jedynie na wybrany