Przejdź do głównej zawartości

Bo igrzyska były za drogie.

I znowu wyjdzie na to, że to tylko anarchiści, feministki i wiecznie niezadowoleni związkowcy czegoś nie zrozumieli. Podczas "ogólnopolskiego święta", sprzedawanego coraz intensywniej wraz ze zbliżającą się datą rozpoczęcia rozgrywek, chcą w Poznaniu krzyczeć "Chleba zamiast igrzysk!". Polskie malkontenctwo wyjdzie na wierzch, gdy na Polskę będą patrzyły oczy całej piłkarskiej Europy.

Za 750 mln zł, które wydano na budowę stadionu na Euro 2012, władze Poznania mogłyby przez następne dziesięć lat opłacać ponad 6 tys. miejsc w żłobkach - to jeden z argumentów, które przedstawiają w internecie organizatorzy demonstracji. [1]

Nie mam już siły dyskutować o tym, czy eurokatastrofa stanie się faktem,  czy to jedynie kalumnie, a Euro2012 jest lub będzie dla Polski zbawieniem. Bardziej prawdopodobne wydaje mi się jednak, że już niebawem powtarzać będziemy rozmówki portugalskie na temat przyszłości [polskich] euro-stadionów.

Jedno jest pewne -- wesoło na razie nie mamy.

W piątek okazało się, że w budżecie Poznania, który wydał właśnie 200 tys. zł na umycie membrany stadionu, brakuje w tym roku ponad 90 mln zł. Miejskie instytucje dostały już polecenie: obciąć wydatki o 13 proc. Rozważane jest ograniczenie oświetlenia ulic, rezygnacja z konserwacji wałów przeciwpowodziowych, remontów dróg. Zagrożone są festiwale, koncerty i organizacja miejskiego sylwestra. [1]
Ktoś jeszcze ma jakieś pomysły na oszczędności...?

ps. Jakby na zawołanie tekst Andreasa Billerta, komentujący wyniki raportu PwC nt. rozwoju polskich miast w perspektywie cywilizacyjnego "doganiania Zachodu". Nic dodać, niż ująć.

Z wydania 1.130.000.000.000 złotych nie wynika jeszcze nic, jeżeli nie powiemy jakie jakościowe zmiany miałyby one wywołać i nie sformułujemy do tego politycznego i społecznie akceptowanego programu (polityki miejskiej). [4]

Źródła:
[1] Piotr Żytnicki, Chleba zamiast igrzysk! - będą krzyczeć podczas Euro, Gazeta.pl Poznań, 16.04.2012
[2] Portugalia zburzy Euro 2004, a my zarobimy na Euro 2012?, Sport.pl, 03.02.2010
[3] Portugalia: Zburzenie najlepszą przyszłością stadionów Euro?, Stadiony.net, 03.05.2011
[4] Andreas Billert, Droga miast polskich do szczęścia, czyli Raport PwC, My-Poznaniacy, 16.04.2012

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Cenzura raportu Karskiego (zagadnienia żydowskie w kraju)

O tym wpisie myślałem już od czasu obejrzenia w kinie filmu Sławomira Grünberga " Karski i władcy ludzkości " (w mojej opinii film średni, w bardzo dużej części odtwórczy -- w pewnym stopniu film zmarnowanego potencjału, ale to już temat na inną okazję). W jakiś sposób jest to też nawiązanie to wcześniejszych postów z cyklu [wycinki z prasy] -- chodzi o przybliżenie czegoś, na co w internecie można pewnie gdzieś trafić, ale po pierwsze trzeba wiedzieć gdzie szukać, po drugie zaś -- absolutnie się nie Googluje. Zacznijmy od tego, że Muzeum Historii Polski ma dwie podstrony poświęcone w całości osobie Jana Romualda Kozielewskiego , znanego powszechnie jako Jan Karski: Jan Karski. Niedokończona misja oraz Jan Karski - pakiet edukacyjny . Na tej drugiej stronie w dziale "Misja" znajdziemy treść raportów Karskiego -- dokumentów uważanych za jedno z najważniejszych polskich świadectw na temat Holocaustu (obok raportów Pileckiego ; czy to nie ciekawe, że zarówno ...

Niezależni.org [ku pamięci]

Wpis zdecydowanie okazjonalny, chociaż lepiej by było (w moim - jak również kilku[nastu] innych ludzi mniemaniu - gdyby takiej okazji nigdy nie było). Dzisiaj swoją działalność kończy miejsce dla mnie szczególne, przez długie lata utożsamiane z moim "internetowym domem", adresem, pod którym zawsze czułem się "u siebie". Zaczęło się kilka dobrych lat temu, kiedy kidzior (Marek Karcz) wpadł na pomysł zorganizowania strony do Listy Niezależnych Radia Łódź. Najpierw współpraca z Radiem Łódź, później przejście na własną rękę, wiele recenzji, informacji o koncertach (początkowo głównie z Łodzi, później pojawiały się informacje z Pabianic, Bełchatowa, Piotrkowa Trybunalskiego - aż w końcu nawiązano współpracę z jednym z krakowskich klubów..). W końcu organizowanie koncertów pod własnym szyldem (z banerem, który zaginął w akcji..), zloty bardziej i mniej świąteczne, ale zawsze w dobrych humorach i z niezapomnianymi akcjami. Dzieliło nas czasami prawie wszystko, łączyło zami...

Kręgosłupy moralno-polityczne działaczy KO - Trzask i prask

Żartom na temat kręgosłupa moralnego (czy, jak to określił poseł Bartosz Arłukowicz, kręgosłupa polityczno-moralnego [ 1 ]) Jarosława Gowina nie było końca. Co prawda panowie Arłukowicz i Trzaskowski pokłócili się o to w kontekście "przechodzenia z partii do partii", ale szantaż Jarosława " głosowałem, chociaż się z tego nie cieszyłem " Gowina w sprawie wyborów prezydenckich w 2020 r. przejdzie do historii polskiej polityki. Wystarczyło jednak poczekać do końca I tury wyborów prezydenckich, w których Konfederacja  popierająca Krzysztofa Bosaka wykręciła nadspodziewanie dobry wynik (chociaż kto uważnie obserwował ich kampanię nie powinien być tym aż tak bardzo zaskoczony), żeby usłyszeć całą symfonię chrzęstu pękających kręgosłupów w szeregach Platformy Obywatelskiej / Koalicji Obywatelskiej od gwałtownego skrętu w prawo. Warto zachować tę chwilę w pamięci potomnych -- kiedyś z pewnością do tego wrócimy. Zaczęło się od tweetów (sztabu) Rafała Trzaskowskiego, produkow...