Ścisłe centrum miasta (to stare, nowego nie uznaję). Jeden z najważniejszych węzłów komunikacyjnych z olbrzymimi (w skali Łodzi) potokami pasażerskimi. Miejsce tak samo nieprzyjazne pieszym, rowerzystom i komunikacji miejskiej. ŁTR ma tam problem, ale o tym nie mów ("po czyjej jest Pan stronie? naszej czy ICH?").
Przyjazne kierowcom.
Przebiegasz, przechodzisz - uważaj na światłach*. Nie są dla Ciebie, są dla NICH. Trwa policyjna obława na pieszych. Dobrze, bo prawo łamią. A właściwie to po co oni tam łażą?
Tacy niechronieni**.
Miasto, w którym ludzie przestają chodzić, umiera.
* Maciej Stańczyk, Uważaj na światłach. Trwa policyjna obława na pieszych. Gazeta.pl Łódź, 30.03.2011.
** Kryptonim policyjnej akcji, ukierunkowanej na rowerzystów i pieszych.
Komentarze