Nawet dziecko wie, że jak się o coś dba, to trzeba to od czasu do czasu przejrzeć i naprawić. Trzeba być naprawdę naiwnym człowiekiem aby wierzyć, że taka konieczność dotyczy wyłącznie rzeczy codziennego użytku, takich jak samochody czy komputery. Otóż kwestia ta dotyczy również infrastruktury, o której na co dzień najzwyczajniej w świecie nie pamiętamy. Ot, na przykład rurociągów. I tak się składa, że zupełnie dziwnym zrządzeniem losu jutro, to jest 2 września od godz. 14:00 (dzień po nadzwyczajnym szczycie UE w sprawie Rosji, co również jest zupełnym przypadkiem) zarządzający rurociągiem "Jamał" panowie z Gazpromu postanowili - oczywiście w trosce o dobro swoich konsumentów - wyłączyć tenże rurociąg celem przeprowadzenia niezbędnego remontu. Nie ma się o co szczególnie martwić, bo rurociąg wznowi swoją pracę już dwa dni później (4 września, o godz. 22:00), chociaż - niestety, zapewne z przyczyn technicznych - przesył surowca odbywać się będzie w ograniczonym zakresie (do 50 mln metrów sześciennych na dobę, co stanowi połowę obecnego dziennego przesyłu). Data zakończenia tego niezbędnego remontu nie jest jeszcze znana, aczkolwiek nie wątpię, że Gazprom jako odpowiedzialna firma działająca na rynku od wielu lat, dbająca o swój prestiż i wizerunek oraz o swoją konkurencyjność (zarówno w skali kraju, jak i na arenie międzynarodowej) - przekaże nam niezbędne informacje w niedługim czasie.
Post scriptum
Przepraszam... czy ktoś wspominał tutaj o jakiś sankcjach?
Źródła
[1] Maciej Jarecki, PSZ, Rosja zakręci nam kurek [dostęp: 01.09.2008]
Post scriptum
Przepraszam... czy ktoś wspominał tutaj o jakiś sankcjach?
Źródła
[1] Maciej Jarecki, PSZ, Rosja zakręci nam kurek [dostęp: 01.09.2008]
Komentarze